Nie wyrażam zgody na kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć oraz umieszczanie ich na innych stronach bez mojej wiedzy i przyzwolenia.
Zapraszam wszystkich do czytania, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Herrbata pisze na wiele tematów, a jej "PORADY HERRBATY" to blog o włosach, zdrowiu i urodzie! Znajdziesz tu wpisy o tym jak dbać o włosy, zdrowo się odżywiać i pielęgnować piękno :) Zapraszam!

Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niebieska w czarne pasy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niebieska w czarne pasy. Pokaż wszystkie posty

Jaki kolor ma ta sukienka!?



To zdjęcie pojawiło się kilka dni temu na Twitterze i momentalnie obleciało internety. Nie byłabym sobą, gdybym nie puściła dalej tego fenomenu :) Zwłaszcza, że kręcą mnie złudzenia optyczne i tym podobne...
Wiem, że większość z Was widziała już tą fotkę, ale na pewno są tacy, którzy widzą te zdjęcie po raz pierwszy, lub nie do końca wiedzą o co chodzi. Dla Was właśnie jest ten post <3

Ok, skupmy się na tej szmatce. Powiedzcie mi - jakiego koloru jest ta sukienka? Zapraszam do oddawania komentarzy!
Część ludzi jest przekonana, że ta sukienka jest w białe i złote paski, inni uważają, że paski są czarne i niebieskie. Są też tacy (jak mój mąż), którzy widzą raz tak, raz siak... Można zgłupieć, prawda?

Kiedy zobaczyłam pierwszy raz to zdjęcie, nie wiedziałam o co chodzi. Fotka nie najlepszej jakości, a na niej niezbyt ciekawa, złoto-biała sukienka. Zdziwiły mnie tylko komentarze innych osób, które twierdziły że widzą ciuszka w niebiesko-czarne pasy. WTF? Przecież wyraźnie widziałam jasną kieckę! Mimo odświeżania stron, patrzenia z ukosa, nic się nie zmieniało.
Zaczęłam grzebać w internetach i znalazłam zdjęcie oryginału. Wróciłam więc do zakładki ze zdjęciem biało-złotej sukienki a tam to samo zdjęcie, niby ta sama sukienka - ale w innych kolorach!
W pierwszej chwili nie wierzyłam swoim oczom, sukienka zmieniła barwy w przeciągu kilku chwil!

Jak to możliwe, że jedna i ta sama sukienka ma różnie odbierane barwy?

Zachodzi tutaj zjawisko, które nazywane jest dostosowywaniem barwnym lub stałością kolorów. Mózg różnie ocenia kolor przedmiotu, w zależności od ilości światła, jakie na ten przedmiot pada. Wie że ten sam kolor może w różnym oświetleniu wyglądać zupełnie inaczej. Na przykład biała kartka. W słoneczny dzień będzie zwyczajnie biała, natomiast oświetlona płomieniami będzie pomarańczowa, a w ciemni fotograficznej – czerwona. Mimo wszystko zawsze powiemy, że jest biała - nawet jeśli zostanie oświetlona kiepskim światłem, znajdzie się w cieniu lub w ostrym słońcu. Jeśli ktoś zapyta o kolor banana, również bez względu na ilość i rodzaj padającego światła odpowiemy, że owoc jest żółty (we wszystkich odcieniach tych kolorów), ale nigdy niebieski, czy czerwony.
Czasami jednak nasz komputerek daje się oszukać. Złudzenie optyczne to błędna interpretacja obrazu przez mózg pod wpływem kontrastu, cieni, użycia kolorów, które automatycznie wprowadzają nas w błędny tok myślenia. Złudzenie wynika z mechanizmów działania percepcji, które zazwyczaj pomagają w spostrzeganiu. W niektórych sytuacjach jednak mogą powodować pozornie prawdziwe wrażenia.
Dzieje się to chociażby gdy mieszamy kolory. Jaka będzie czerwona kartka, kiedy poświecimy na nią zielonym światłem? A niebieska oświetlona pomarańczowym? Tu mózg zaczyna mieć problemy z kalibracją, podobnie gdy patrzymy na zdjęcie tej kiecki. Ta fotka uderza w jakąś percepcyjną granicę i mamy problem z ocenieniem barw na tej sukience.


Dlaczego więc jedni widzą sukienkę biało-złotą, inni niebiesko-czarną?
Nasz mózg najpierw ocenia kolor oświetlenia w jakim znajduje się przedmiot, a dopiero potem wnioskuje na temat postrzeganych kolorów. Ponieważ zdjęcie sugeruje dwa rodzaje oświetlenia, mózg nie wie, według którego ma wnioskować kolor. Pojawia się problem z kalibracją, gdyż sukienka to przedmiot dla nas nieznany i może być dowolnej barwy. Gdyby na obrazku znalazłby się przedmiot, którego kolor jest znany (na przykład pomarańcza), mózg bezbłędnie oceniłby kolor kiecki.
Jeśli wydaje Ci się, że zdjęcie zrobiono na zewnątrz (sugeruje to prawy, górny róg), to Twój mózg zinterpretuje kolory jakby sukienka wisiała w cieniu, w bardzo słoneczny dzień. Mózg wyśle informacje, że sukienka jest biało-złota. Jeśli jednak wyda Ci się, że fotkę zrobiono w pomieszczeniu (sugeruje to dolny prawy róg zdjęcia), to zobaczysz szmatkę w barwach niebiesko-czarnych. Poniższy obraz może nam troszkę pomóc zrozumieć tę rozterkę naszego umysłu ;P


Nasz mózg ma za zadanie dojść do tego, jaki kolor pada na to co patrzymy, a następnie wyrzucać informacje o iluminacie i wyciągać informacje o prawdziwym kolorze przedmiotu. Zwykle ten system działa doskonale, ale jak widać, czasami płata nam figla.


Ok, więc rozwiążmy zagadkę...
Sukienka naprawdę jest koloru granatowo-czarnego.  
Jednak na naszym ZDJĘCIU SUKIENKI nie ma tak intensywnych barw, aparat uchwycił ją jako błękitno- brązową. I takie kolory ma dobrze skalibrowane to zdjęcie. Nie ciemniejsze i nie jaśniejsze. Na spornym zdjęciu barwy sukienki to błękitny i brązowy.
Na zdjęciu katalogowym prezentuje się tak:

Podobnego "psikusa" sprawią nam poniższe zdjęcia. Na pierwszym mamy pola oznaczone literami A i B. Pola są w identycznym kolorze, choć B wygląda na zdecydowanie jaśniejszy. Ten "niby cień" sugeruje, że pole B w rzeczywistości musi być znacznie jaśniejsze. Na drugim zdjęciu mamy wyrośniętą kostkę rubika. Środkowe kwadraciki na każdej ze ścian są tej samej barwy, choć jeden wydaje się żółty, drugi brązowy. Mózg znów zasugerował się cieniem i wysłał informację o tym, jak będzie wyglądał kolor w normalnym świetle. Nie wiem jak wy, ale dostałam takiego wytrzeszczu, że musiałam wrzucić obrazki do painta i "próbnikiem" sprawdzić czy kolory są identyczne. Polecam to wszystkim, którzy wciąż widzą biało-złotą sukienkę. Paint i selektor koloru powiedzą Wam prawdę :)



Niestety, bardzo krótko widziałam sukienkę w odcieniach białego i złota. Odkąd zobaczyłam oryginał na katalogowym zdjęciu, mózg przestawił się na amen. A szkoda, bardzo ciekawe uczucie tak nie dowierzać.

 


Fenomenalne zdjęcie, prawda? A Wy w jakich barwach widzicie sukienkę? Zapraszam do pozostawienia odpowiedzi w komentarzu!
Z pozdrowieniami,
Herrbata

/edit

Ponieważ pojawiają się niemiłe komentarze i nie każdy wie czym jest selektor kolorów w edytorze obrazów - dodaję zdjęcie, gdzie przedstawiono oryginalne kolory obrazu. Nie są ani biało-złote, ani granatowo-czarne. Wyglądają jak wyblakłe barwy kiecki katalogowej.