Nie wyrażam zgody na kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć oraz umieszczanie ich na innych stronach bez mojej wiedzy i przyzwolenia.
Zapraszam wszystkich do czytania, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Herrbata pisze na wiele tematów, a jej "PORADY HERRBATY" to blog o włosach, zdrowiu i urodzie! Znajdziesz tu wpisy o tym jak dbać o włosy, zdrowo się odżywiać i pielęgnować piękno :) Zapraszam!

Obserwatorzy

bloSilesia - wygląd (jednak) ma znaczenie!


 


Kilka dni temu, w Katowicach, odbyło się spotkanie śląskiej blogostrefy. Tym razem zostaliśmy zaproszeni do Klubu Kulturalnego KLAWIATURA. To już kolejne zgrupowanie pod patronem bloSilesii, a tematem przewodnim był "wygląd bloga".

Bardzo się cieszę, mogłam uczestniczyć w tym spotkaniu - wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że nie powinnam tam jechać ;p
Najpierw okazało się, że pracuję tego dnia i ciężko będzie o zamianę. W końcu, kiedy udało mi się załatwić wolne, dowiedziałam się, że biletów zabrakło :(  Na szczęście znalazły się wolne miejsca i myślałam że już nic nie stanie mi na drodze... a jednak, w dzień spotkania obudziłam się z katarem, kaszlem i gorączką. Nie poddałam się tak łatwo, choć ledwo żywa, pojechałam :)

Na spotkaniu wystąpili :

krzysiek
Krzysiek Humeniuk 

Autor bloga wiecejluzu.com. Bloger, student i perkusista. Pisze teksty i koduje ładne strony. Wyróżniony w rankingu najładniejszych polskich blogów Pawła Opydo, więc wie co mówi. Zawsze na luzie.
„Rozbierz mnie! Tylko powoli…” – tworzenie świadomego designu bloga Stworzenie ładnego bloga to nie lada wyzwanie. Liczy się każdy element. Nawet piąty. Na najbliższym spotkaniu bloSilesia opowiem o tym, jak nadać charakteru Twojemu blogowi i podpowiem na co zwracać szczególną uwagę podczas projektowania szablonu. Przygotuj się na konkrety i cztery słowa na sekundę.

krzysiek
Tomasz Adamski

Autor Odium Humani Generis (odium.es) i Bez Imprimatur. Mało rzetelny student, bardzo rzetelny bloger. Zwolennik tezy, że internet jest dla każdego, Youtube tym bardziej.
Wyburzeniówka i SPA - czyli jak przygotować facjatę i ciasny pokój do występowania przed kamerą i nie stracić przy tym pogody ducha.
krzysiek
Basia Chronowska

Autorka bloga slonecznybalkon.pl. Marketer z wykształcenia, ogrodnik z pasji. Uprawia zioła na balkonie i tworzy marketingowe strategie. Niekoniecznie w tej kolejności.
No i po co to wszystko? Czy można blogować świadomie? Co to znaczy i dlaczego warto? Zatrzymaj się na chwilę i odpowiedz sobie na jedno bardzo ważne pytanie: Po co to wszystko?

krzysiek
Marcin Nowak

Menadżer online w Dzienniku Zachodni, odpowiada za serwisy naszemiasto.pl. Wcześniej szef śląskiego portalu mmsilesia. Jest też trenerem dziennikarstwa online. Prywatnie dużo rysuje, czyta, fotografuje i…. podróżuje Bloguje od 8 lat, prowadził dwa blogi o Śląsku. Obecnie wraz z żoną Anią prowadzą popularnego bloga o podróżowaniu – gdziewyjechac.pl – wedrowne motyle. Jednego z najpopularniejszych tego typu blogów w Polsce, nagrodzonego niedawno tytułem „Nadziei blogosfery 2014″
Jak się buduje zasięg bloga podróżniczego. Porady i sugestie + podsumowanie blogosfery podróżniczej 2013 w PolscePrezentacja dotyczyć będzie tego jak skutecznie i z sercem budowac zasięg bloga o tematyce podróżniczej czy turystycznej. Jakie stosować metody i o cyzm pamiętać, gdy się chce systematyczne bloga rozwijać i zwiększać publikę. Oprócz tego Marcin opowie o polskiej blogosferze podróżniczej o tym co się w niej działo w 2013 i jakie wyzwania stoją przed nią.

źródło bloSilesia 


Oprócz ciekawych prelekcji była też luźniejsza część spotkania :) Mogliśmy sami wystąpić publicznie i przedstawić swój blog. Mieliśmy także czas porozmawiać z innymi blogerami, co uwielbiam najbardziej na spotkaniach bloSilesii :)
Spotkaliśmy Anetę i Krzyśka z naszadrogado (dzięki za towarzystwo przy stoliku!) i Annęmoimzdaniem.be. Z daleka widziałam jeszcze Paulinę, Kamilę i Alicję - serdecznie Was pozdrawiam dziewczyny!


Dużą niespodzianką było dla mnie publiczne wyróżnienie i podziękowanie za aktywność i udzielanie się na bloSilesyjskim fanpage'u :) Dostałam w prezencie apetyczną czekoladę, tak fajnie wygląda, że trochę szkoda ją zjeść :)
Ale nikt nie wyszedł z pustymi rękoma. Dla każdego uczestnika Organizatorki przygotowały upominek (magnez na lodówkę i granatowe Frugo).
Było fajnie, niestety przez chorobę musiałam się szybko zmyć :(


A tu kilka zdjęć z imprezy :


























Dziękujemy partnerom :




50 twarzy Herrbaty- "Gosia na wesoło"

Dzisiaj mam dla Was kolejną porcję zdjęć, bo przed Wami następny odcinek 50 twarzy Herrbaty. To już przedostatni wpis w tym temaciemiał ukazać się wczoraj - ale szykowałam urodziny Ukochanego i nie miałam zbyt wiele czasu;) Ale już jestem i są też focisze, zapraszam serdecznie do oglądania!

Zapraszam do obejrzenia poprzednich części :)
Z różnych stro
Z różnych stron
50 twarzy Herrbaty - "Z biegiem lat"
50 twarzy Herrbaty - "W oczach Agnieszki"
50 twarzy Herrbaty - "To, co lubię"
50 twarzy Herrbaty - "Z różnych stron"




Jak byłam mała, to w taki sposób krzywiłam się na niedobre obiady. Szybko okazało się, że nie każdy tak umie!


1001 jeden uśmiechów. W dobie problemów i wiecznych zmartwień, ciężko jest o pozytywny aspekt. Dlatego staram się zarażać ludzi dobrym humorem oraz lubię otaczać się wesołymi ludźmi.


Lubię wymyślne i niepraktyczne gadżety. Im głupszy - tym lepiej!


Niestety takie pierdołki są mało praktyczne, a dużo miejsca zajmują :P


Tu z Heniem :)


A tu z Hanią :P Wakacyjna praca w pamiątkowym, 10 lat temu. Stare dobre czasy!!! 


Prezent od Mikołaja :) Ciepła czapa.


Buuuuuuu!

Za tydzień ostatni wpis 50 twarzy... Tematyka fotograii będzie  związana z morzem. Serdecznie Was zapraszam. A ja tymczasem znikam do kuchni piec smakowite brownie -> PRZEPIS :) Spokojnej niedzieli!




Jak dbam o włosy?

Bardzo często pytacie mnie w jaki sposób dbam o włosy. Wszystko uwarunkowane jest tym, czego w danym momencie potrzebują moje kosmyki. Aby wyglądały przyzwoicie trzeba im dać to, czego aktualnie pragną.

Nadchodzi wiosna, trzeba więc zregenerować włosy po zimie.
Przede wszystkim muszę uzupełnić deficyty witamin i składników mineralnych. Zimą je się znacznie mniej owoców i warzyw - choćby ze względu na ich wysoką cenę. Dlatego oprócz dobrze zbilansowanej diety sięgam po tabletki z witaminami i minerałami.
Muszę także nawilżyć włosy. Zmęczyły się ciągłym noszeniem czapki i przebywaniem w nagrzanych, klimatyzowanych pomieszczeniach.

Na najbliższe tygodnie zaplanowałam sobie taką oto pielęgnację :


  • Olejek Sesa - kupiłam ten olejek zainspirowana wcześniejszymi "próbkami". Oczywiście o swoich spostrzeżeniach napiszę niebawem na blogu :)
  • Arganowy Szampon 8w1 - nie do końca jestem przekonana co do tego szamponu. Zużyłam już jedną buteleczkę i uważam, że szampon jest bardzo mało wydajny a jego działanie nie zachwyca. Ale daję mu drugą szansę. I to tylko dlatego, że w Biedronce był w promocji, do kupienia praktycznie za 50% ceny.
  • Jantar - sprawdzona, dobra wcierka. TUTAJ możecie zobaczyć moją recenzję tego produktu. Przyda się, bo cebulki po zimie są dość osłabione.
  • Tabletki Vitapil - o suplementach diety pisałam całkiem niedawno TUTAJ. Vitapil brałam jakoś pół roku temu i jako jeden z niewielu suplementów coś tam zadziałał :) dlatego też chętnie do niego wracam.
  • Herbatka ziołowa z pokrzywy - o jej magicznym działaniu pisałam TU! Nic dodać, nic ująć. Piję z przyjemnością :)


Zamierzam także powtórzyć koloryzację KHADI INDYGO bo coś nie do końca jestem zadowolona z ostatniego farbowania. Miała być chłodna czerń a czerwień henny wciąż wybija się na pierwszy plan ;p  Mimo wszystko kolor mi się podoba <3

A jak się mają Wasze włosy w tym okresie? Zmieniacie coś w swojej "włosowej" pielęgnacji na wiosnę? Stosowałyście jakiś produkt z mojego arsenału?

Pozdrawiam serdecznie, idę właśnie nałożyć Sesę na włosy ;)

Jak zwiększyć objetość włosów?




Zimą zmagamy się z różnymi "włosowymi" problemami. Nasze pasma puszą się, elektryzują, brak im objętości a końcówki przesuszają się i łamią.
O puszeniu pisałam tutaj - KLIK!
O elektryzowaniu tu - KLIK!
A o końcówkach w tej notce - KLIK!
Dziś przyjrzymy się problemowi "oklapniętych" włosów, który spotyka wiele długowłosych Kobiet.

PRZYCZYNA

Zimą, głównie przez czapki, włosy stają się przyklapnięte i brak im objętości. Z tym problemem zmagają się też właścicielki cienkich włosów, ponieważ kosmyki ze względu na swoją delikatną strukturę nie chcą się puszyć. Kłopot może też pojawiać się u dziewczyn, które przedawkowały odżywki i maski silnie regenerujące. Efekt przeciążonych włosów daje także nieprawidłowo dobrana pielęgnacja włosów.

Dziś przedstawię Wam kilka trików, które pomogą Wam optycznie zwiększyć objętość Waszych włosów :)

Zmiana przedziałka
Włosy czesane przez długi czas w ten sam sposób opadają i tracą na sprężystości, dzieje się to zwłaszcza w obrębie przedziałka. Dlatego warto raz na jakiś czas zrobić przedziałek po drugiej stronie. Włosy u nasady od razu się podniosą i ponownie nabiorą większej objętości.

Dobrze ostrzyżone włosy i odpowiednio dobrana fryzura
Długie włosy i mała ilość włosów to zły duet - im dłuższe włosy, tym większy ciężar i pojawia się efekt przyklapniętych włosów. Najlepsze w tym przypadku będą fryzury krótkie, np. klasyczny bob, który dzięki samemu ścięciu sprawi, że fryzura będzie pełniejsza albo profesjonalne cieniowanie, które doda włosom lekkości. Jeśli nie chcemy ciąć włosów to postawmy na loki, dzięki takiemu ułożeniu kosmyków uzyskujemy efekt puszystych i gęstych włosów. Pofalowane pasemka optycznie zyskują na ilości. Loczki powinny być swobodne, by dodać fryzurze większej lekkości.

Tapirowanie
Tapirowanie włosów jest bardzo starym i sprawdzonym sposobem na zwiększenie objętości włosów. Zabieg ten niestety bardzo im szkodzi - pozostaw go więc tylko na szczególne okazje.
Nie należy tapirować górnej warstwy włosów na czubku głowy, gdyż wygląda to mało estetycznie. Znacznie lepiej będzie, jeżeli najpierw zbierze się górną warstwę włosów i zepnie się ją na czubku głowy. Następnie natapiruje się delikatnie włosy pod spodem, grzebieniem z cienkimi zębami. Potem należy zaczesać górną warstwę włosów i lekko spryskać na wierzchu lakierem.

Trwała
Można wykonać delikatną trwałą, która uniesienie włosy u nasady, lecz nie zmieni ich na całej długości. Rozwiązanie to sprawdzi się nawet na włosach bardzo cienkich. Brzmi to strasznie, jednak dobrze zrobiona nowoczesna trwała nie niszczy włosów, a jest świetnym sposobem na dodanie im objętości i charakteru.

Suszenie
Dobrym i prostym sposobem na zwiększenie objętości jest suszenie włosów z głową w dole. Efekt ten jest jednak krótkotrwały, więc dobrze jest go utrwalić pianką lub lakierem. Innym rozwiązaniem jest suszenie włosów na dużej, okrągłej szczotce lub dużych wałkach. Nasze włosy uzyskają objętość również wtedy, gdy wysuszymy je przy pomocy suszarki wyposażonej w dyfuzor, czyli specjalną nakładkę posiadającą plastikowe wypustki unoszące pasma w trakcie suszenia, co sprawia, że włosy nie przylegają do głowy i są znacznie bardziej puszyste.

Balejaż

Mała ilość włosów nie lubi jednolitych barw, szczególnie w ciemnych tonacjach. Pomocna może okazać się także koloryzacja włosów, a dokładniej - pasemka. Delikatne, rozświetlające pasma, nadadzą fryzurze wielowymiarowości i dadzą złudzenie większej ilości włosów.

Odżywka - tylko z serii "volume"
Najlepiej jest zrezygnować z szamponów typu 2 w 1, bogatych masek i odżywek bez spłukiwania. Obciążają one włosy, dodają im ciężkości. Cienkie włosy nie przepadają również za preparatami bogatymi w oleje roślinne i silikony.

Suchy szampon
Natychmiast przywraca oklapnięte włosy do życia i dodaje im objętości. Warto spróbować.



A Wy? Jak sobie radzicie w takiej sytuacji? A może problem przyklapniętych włosów Was nie dotyczy?

50 twarzy Herrbaty - "Z różnych stron"



Dzisiaj czwarty odcinek serii "50 twarzy Herrbaty". Pokażę Wam kilka miejsc w których byłam, które zawarły się w mojej pamięci na długo. To tylko kilka przykładów - niestety potraciłam wiele zdjęć, poza tym nie wszędzie miałam ze sobą aparat ;/ 
Tak czy siak zapraszam Was do obejrzenia zdjęć, które dla Was przygotowałam. Byliście w którymś z tych miejsc?

Zapraszam do obejrzenia poprzednich części :)
Z różnych stro
Z różnych stron
50 twarzy Herrbaty - "W oczach Agnieszki"
50 twarzy Herrbaty - "To, co lubię"



Jurata. Nie, nie byłam w kasynie ;P Ale na fajnym balu, gdzie mogłam się poczuć jak w Las Vegas ;) 
Black Jack wciąga! Bale są fajne - to co innego niż sobotnie dyskoteki :)


Chałupy <3 3,5 roku spędziłam w hotelu, nad morzem - ale nie byłam na wakacjach ;p 
Ciężka, ale równie fajna praca :) Trochę na kuchni, trochę na sali. Fajne czasy.


Byłam w Mosznej - niegdyś pałac, a od 1972 roku część zamku funkcjonuje jako szpital leczenia nerwic. Ciekawe i bajeczne miejsce. Warto odwiedzić. Więcej z wizyty tutaj - KLIK!


Bytom. Raz w życiu byłam na nartach - i niestety nie umiem na nich jeździć ;p Fajna przygoda, kilka zjazdów jak i  upadków zaliczonych. Może kiedyś wrócę do tego sportu ^^


Tu Bazylea w Szwajcarii. Moja pierwsza praca - krótki epizod na szwedzkim promie :) Niestety choroba nie pozwoliła mi tam zasiedzieć się na długo. Poznałam multum świetnych ludzi z którymi do teraz mam kontakt. Miłe wspomnienia!


Chorzów piękne miasto. Mają zoo, park, wesołe miasteczko :) Jest co zwiedzać. Tu z Prehistorykiem :)


Odkąd mieszkam na Śląsku, brakuje mi bardzo morza. Ale Romek nie pozwala, żebym tęskniła za wodą. Często zabiera mnie w "nawodnione" miejsca. Tu pławniowickie jezioro. Poślizgnęłam się na mule ;p


Niezapomniany wypad do chorzowskiego wesołego miasteczka. Cały dzień rozrywki :) Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała ;p


Tarnowskie Góry. W kopalni srebra też byłam :) Klimatyczne miejsce i mam nadzieje, że uda mi się odwiedzić inne kopalnie w pobliżu. Odkąd mieszkam na Śląsku bardziej doceniam zawód górnika. Ciężka sprawa ;/


Znów Chałupy. Strasznie kocham to miasto! W kolorowym Smarcie byłam :) Nigdzie nie pojechałam - bo nie mam prawka. Ale taki samochód bardzo mi się zamarzył :)


Byłam na wystawie samochodowej w Chudowie (tu więcej - KLIK!) Samochody fascynowały mnie od dziecka, bardziej niż lalki :P A tu mogłam pooglądać stare i piękne modele, dotknąć, wsiąść, powąchać silnik ;p Fajna sprawa :)


Mam nadzieję, że zdjęcia się podobały. Za tydzień kolejna porcja pt.: "Gosia na wesoło".  Zapraszam :)