Nie wyrażam zgody na kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć oraz umieszczanie ich na innych stronach bez mojej wiedzy i przyzwolenia.
Zapraszam wszystkich do czytania, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Herrbata pisze na wiele tematów, a jej "PORADY HERRBATY" to blog o włosach, zdrowiu i urodzie! Znajdziesz tu wpisy o tym jak dbać o włosy, zdrowo się odżywiać i pielęgnować piękno :) Zapraszam!

Obserwatorzy

John Frieda, Brilliant Brunette - recenzja szamponu

Parę miesięcy temu wybrałam się do Rossmana, by znaleźć coś "extra" dla moich długich, brązowych włosów. I tak spacerując po sklepie, oglądając półki pełne przeróżnych szamponów, moją uwagę przykuła promocja na szampony John'ego Frieda. Chwyciłam w ręce brązową tubę z napisem John Frieda - Brilliant Brunette Multi Tone Revealing, Nawilżający Szampon i stwierdziłam, że muszę go mieć ;)
Szampon jest dość drogi - za 250ml płacimy ok 30 zł w cenie regularnej. Ale bardzo chciałam sprawdzić, czy jest warty swojej ceny...




John Frieda to kosmetyki do włosów stworzone przez słynnego i znanego stylistę fryzjerstwa. Po współpracy z chemikami stworzył kosmetyki dostosowane do różnych typów włosów odpowiadające im potrzebom. Kosmetyki John Frieda sprzedawane są w salonach fryzjerskich na całym świecie.
Jego motto brzmi:
"Nikt nie zna włosów jak John Frieda"
Producent o szamponie:
Seria BRILLANT BRUNETTE Pozwala światłu uwydatnić wielowymiarowy połysk ciemnych włosów. Brunetki często skarżą się, że ich włosy wydają się szare i matowe. Dzieje się tak, ponieważ ciemne pigmenty będące we włosach mają tendencję do absorbowania światła. Jednocześnie częste stosowanie suszarki, prostownicy czy lokówki niszczy włosy, powodując szorstkość i porowatość struktury łusek. W rezultacie ciemne włosy mają tendencję do rozpraszania światła. To sprawia, że kolor wydaje się matowy, a włosy tracą gładkość i blask.
Nawilżająca formuła z drobinkami pereł i olejkiem ze słodkich migdałów zmiękcza włosy, wydobywając głębokie, wielowymiarowe odcienie ciemnych włosów, przywracając im jednocześnie blask. NIE BARWI WŁOSÓW.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Lauryl Sulfate, Glycol Distearate, Dimethicone, Cocamidopropyl Betaine, Cetyl Alcohol, Betaine, Cocamide Mea, Glyceryl Oleate, Parfum, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Caramel, Disodium EDTA, Malic Acid, Laureth-4, Laureth-23, Sodium Chloride, Glycine, Sodium Xylenesulfonate, Sodium Hydroxide, Methylchloroisothiazolinone, Theobroma Cacao Seed Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Pearl Powder, Methylisothiazolinone, Lecithin, Alcohol, Retinyl Palmitate, Tocopheryl, Acetate, Magnesium Ascorbyl Phosphate, Butylphenyl Methylpropional, Hydroxyisohexyl 3-cyclohexene Carboxaldehyde, Coumarin.


Moje spostrzeżenia:
- Szampon przede wszystkim jest bardzo wydajny. Kilka dni temu skończyłam pierwszą tubkę. Kupiłam go jeszcze w listopadzie i stosowałam bardzo często (zamiennie z innymi szamponami) a on nie chciał się skończyć ;) Wystarczy wylać odrobinę w zagłębienie dłoni, aby dokładnie umyć całe włosy. Kosmetyk łatwo się rozprowadza, bardzo dobrze pieni, a później bezproblemowo spłukuje, pozostawiając po sobie miłe w dotyku włosy.
- Ma bardzo przyjemny zapach, który kosmetyk zawdzięcza olejkowi ze słodkich migdałów. Szampon ma kremową konsystencję - gęstą, aksamitną i zaskakująco lekką. To tubka wypełniona drobinkami pereł!
- Tak jak obiecuje producent, włosy są nawilżone, zmiękczone i cudnie lśnią (chyba widziałyście na niejednym zdjęciu) Nie miałam potrzeby stosowania odżywki, ponadto można je bezproblemowo rozczesać.
- Kolor włosów jest wielowymiarowy a włosy są pełne pięknych refleksów.
- Skład szamponu nie powala, silikony obciążają, slsy odstraszą niejedną włosomaniaczkę - dla mnie dobry wybór na specjalne wyjścia!




Poważnym minusem jest jego cena. Dla mnie 30 zł za szampon to wiele, nawet jeśli ma takie cudne właściwości. Poza tym włosy umyte tym szamponem bardzo szybko tracą swoją świeżość i już następnego dnia muszę je znów myć... Tak, tak - bomba silikonowa ;)
Ale to nie wpływa na moją główną opinię, szampon jest super i warto go wypróbować. Są też szampony dla jasnych i ciemnych brunetek, różne dla blondynek i oczywiście dla rudych także. Dlatego uważam, że każda z Was może coś znaleźć dla siebie:)


14 komentarzy:

  1. Mówiąc szczerze wolę dać 30 dyszki za odżywkę, sama takową posiadam i jestem zadowolona ale szału nie ma ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś używałam tej serii do włosów i byłam z niej zadowolona, na pewno jeszcze kiedyś powrócę do tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie jednak za drogi,jednak w prezencie chętnie bym mogla dostac ^^ ja jestem zadowolona z Timotei do wlosów brązowych,przy pierwszej butelce mniej więcej gdy zuzyłam 1/3 butelki 400ml zaczelam zauwazac cieple refleksy na wlosach a kolezanki co chwile pytaly czy na pewno nie farbowalam ;) bardzo podobał mi się ten efekt dlatego co jakiś czas wracam do tego szamponu,do tego bosko pachnie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jest bardzo drogi ;( Ale czasem warto czegoś sobie odmówić i wypróbować taki kosmetyk z "wyższej półki"
      Timotei darzę szczególną miłością. To pierwszy szampon "dla brunetek" jaki miałam. Pierwszą butelkę zakupiłam jakieś 8 lat temu i cały czas chętnie do niego wracam. Zapach ma ujmujący :)

      Usuń
  4. miałam jeden szampon z tej firmy, zapach bardzo mi się podobał, ale ze względu na silne detergenty w składzie nie kupię ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że skład nienajlepiej świadczy o szamponie... ale po zużyciu całej tubki stwierdzam, że to był dobry zakup. Ale to indywidualna sprawa, różnie działa na rózne kobietki

      Usuń
  5. szukam czegoś co podkreśli mój naturalny brąz, brąz rozjaśniony od słońca;/ dałabym i te 30 zł jeśli by chociaż trochę przyciemniał kolor....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm przyciemnia nawet trochę, ale na Twoim miejscu spróbowałabym na początek Timoteia...

      Usuń
    2. Jesli chcesz sobie przyciemnic włosy kup w aptece kore dębu ktora sie zaparza i polewa włosy a potem sa mega lsniace i ciemnieja. Działa polecam

      Usuń
  6. Znalazłam te produkty w 2008 r. we Włoszech (SEPHORA), do włosów w ciemniejszych odcieniach tj. "chocolate to espresso" i nie zmienię ich nigdy w życiu...
    NAWILŻA, ODŻYWIA, NABŁYSZCZA, PODATNE NA UKŁADANIE, PIĘKNIE PACHNIE, I PRAWDOPODOBNIE poprzez to że także nawilża skórę głowy POZBYŁAM SIĘ PO LATACH NIEWIELKIEGO ŁUPIEŻU (zdziwiona),do tego WYDAJNY PRODUKT.
    Cena z wyższej półki ale produkty z półki wysokiej...
    Odżywka z tej serii wspaniała.
    W Polsce jeszcze nie znalazłam maseczki REGENERUJĄCEJ- cudo (bardzooo wydajna)

    Może pocieszy was fakt (narzekające na cenę) że tych produktów z serii dla włosów blond używa Nicole Kidman

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wersję dla blondynek używa też nasza polska Piękność - Rozalia Mancewicz, była Miss Polonia :)

      Usuń
  7. 30 zl to jakies 5-6 kaw na miescie wypitych....wole szampon

    OdpowiedzUsuń
  8. W promocji w Super-pharm lub Rossmannie nawet za 17 zł. Lepiej kupić droższy szampon i mieć pół roku, niż te badziewia za 10 zł, które kończą się po miesiącu. 10x6=60zł. Wychodzi o połowę taniej, nawet bez promocji.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :* Wasze słowa są dla mnie baaaardzo ważne!
Proszę o nie zostawianie SPAMU - takie komentarze będą usuwane.