Kochani,
Nie było mnie szmat czasu :) Ale już powracam do blogosfery i nadrabiam wszyyyystkie zaleeeegłości :)
Gdzie byłam jak mnie nie było? Na wakacjach :) Odwiedziłam swoje rodzinne, nadmorskie strony. Chociaż pogoda średnio dopisała, spędziłam cudownie czas, wypoczęłam i naładowałam bateryjki. Dodatkowo (uwaga, chwalę się!) mój chłopak poprosił mnie o rękę :) To były wspaniałe chwile i szkoda, że trzeba powracać do szarej rzeczywistości.