Nie wyrażam zgody na kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć oraz umieszczanie ich na innych stronach bez mojej wiedzy i przyzwolenia.
Zapraszam wszystkich do czytania, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Herrbata pisze na wiele tematów, a jej "PORADY HERRBATY" to blog o włosach, zdrowiu i urodzie! Znajdziesz tu wpisy o tym jak dbać o włosy, zdrowo się odżywiać i pielęgnować piękno :) Zapraszam!

Obserwatorzy

Ziaja, Krem do rąk ochronny z ekstraktem z bawełny


W ramach współpracy ze sklepem internetowym JM Spa & Wellness otrzymałam krem do rąk Ziaji, ochronny z ekstraktem z bawełny. Niestety w mojej kosmetyczce znalazł się już wcześniej ten krem. Nie mając miłych wspomnień, nie chciałam stosować tego kremu, jednak postanowiłam dać mu drugą szansę.

Bioformuła COTTON
ekstrakt z bawełny, silikony
Intensywna ochrona skóry rąk:
-narażonych na częsty kontakt z detergentami
-wrażliwych na wiatr, mróz, zmiany temperatury
Działanie
-Wzmacnia funkcje ochronne naskórka.
-Wygładza i uelastycznia skórę dłoni.
-Likwiduje uczucie szorstkości.
Sposób użycia
Krem nanieść na umytą skórę dłoni i delikatnie wmasować. Stosować kilka razy dziennie.

Skład : Aqua (Water),Cetearyl Alcohol, Canola Oil, Dimethicone, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Gossypium Herbaceum Extract, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Citric Acid
Cena : 3,90 za 100ml 
Dostępność : http://pl-uroda.pl/pl/215-krem-do-rak-ochronny-.html

logo
Moje ręce nie wymagają specjalnej pielęgnacji - nie są podatne na wysuszenie, nie są wrażliwe. Czasami jednak muszę je nawilżyć, tracę uczucie komfortu - dlatego zawsze przy komputerze, na biurku w pracy, czy też w torebce, leży jakaś tubka kremu do rąk. Jedne są lepsze, drugie są gorsze a jakość absolutnie nie ma nic wspólnego z ceną.
Przejdźmy jednak do kremu Ziaji.
Bardzo lubię tą firmę, wiele kosmetyków sprawdziło się na mojej skórze - dlatego wiem, że można kupić dobry i zarazem tani produkt. Poza tym - Ziaja nie testuje na zwierzętach! Dlatego chętniej sięgam po ich kosmetyki. Jednak w tym przypadku bardzo się zawiodłam. Krem okazał się nietrafiony.



Krem kusi ładnym i prostym opakowaniem, a po otwarciu przyjemnym zapachem. Po ściśnięciu tubki krem się wręcz wylewa - bardzo rzadka konsystencja sprawia, że wydostaje się zdecydowanie za dużo produktu. To taka sztywna maź, która w trakcie rozprowadzania staje się bardzo wodnista. Ale w sumie ma to też swoje plusy. Krem delikatnie sunie po skórze, dając jej uczucie ukojenia, łatwo się wchłania, nie pozostawia nieprzyjemnego, tłustego filmu.
Niestety po pięciu minutach efekt ten mija, skóra robi się nieprzyjemnie napięta i pojawia się potrzeba nasmarowania rąk ponownie, uczucie dyskomfortu jest spotęgowane.
Owszem, funkcją kremu jest ochrona - nie nawilżanie. Jednak nie da się go stosować. Po prostu jest nieprzyjemny.
Nie polecam ;(
A może ktoś z Was stosował ten krem i może wyrazić swoja opinię?

9 komentarzy:

  1. Samo opakowanie już mnie nie zachęciło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cały czas szukam idealnego kremu do rąk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znam parę dobrych, ale ten niestety nie nadaje się do niczego...

      Usuń
    2. Mój KWC do rąk to Garnier ekstrakt z masłem shea do skóry wysuszonej. Uwielbiam go, bo szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tej dziwnej i nieprzyjemnej, tłustej warstwy. :)

      Usuń
  3. Ja raczej omijam Ziaję... próbowałam kremu do twarzy z oliwką - wypryszczyło mnie równo. Chciałam go wykorzystać do rąk - dłonie zaczerwienione. Kupiłam intimę - podrażniło mnie po dwóch tygodniach.. Chyba mnie coś w ich produktach uczula :( A szkoda, bo firma polska i do tego niedroga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Gosiu!
    Ja również nie jestem zadowoloną użytkowniczką tego kremu. Krem jest przeznaczony do dłoni wrażliwych na zmiany temperatury i narażonych na kontakt z detergentami - takich jak moje... zawartość alkoholu na wysokim miejscu w składzie dyskwalifikuje go w moim przypadku. Po użyciu tego mazidełka skóra szczypała mnie okropnie, czerwieniła się i nie odczuwałam ani obiecanego uczucia gładkości ani nawilżenia. Pachnie bardzo ładnie, konsystencja jak dla mnie może być (dzięki niej przynajmniej szybko się wchłaniał). Nie kupię go więcej nawet za tak niską cenę.
    Ogólnie nie jestem raczej zakochana w Ziajkowych produktach a przetestowałam ich całkiem sporo.
    Asia P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też lekko piekły dłonie - ale nie pisałam już o tym bo stwierdzilam, że chyba robię się przeczulona :P

      Usuń
  5. parę lat temu używałam tego kremu, i muszę przyznać że poprawiła się kondycja moich paznokci, były twardsze i szybciej rosły co jest naprawdę cudem.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja z Ziaji standardowo do rąk kozie mleko kupuję, bo jakoś lubię ten zapach, natomiast tego nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :* Wasze słowa są dla mnie baaaardzo ważne!
Proszę o nie zostawianie SPAMU - takie komentarze będą usuwane.