Nie wyrażam zgody na kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć oraz umieszczanie ich na innych stronach bez mojej wiedzy i przyzwolenia.
Zapraszam wszystkich do czytania, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Herrbata pisze na wiele tematów, a jej "PORADY HERRBATY" to blog o włosach, zdrowiu i urodzie! Znajdziesz tu wpisy o tym jak dbać o włosy, zdrowo się odżywiać i pielęgnować piękno :) Zapraszam!

Obserwatorzy

Magic Leverage - loki jak sprężynki :)

Przechadzając się po ulubionym sklepie "Świat Spinek" dopatrzyłam się śmiesznych papilotów - skrętków i uznałam, że muszę je mieć :)


W pudełeczku znajdziemy 16 skrętków i patyczek do nakładania. Papiloty są róznej długości, ale można na jedno pasemko nałożyć np dwa krótkie ;)




Sposób nakładania skrętków jest prosty i szybki - co czyni je lepszymi od tradycyjnych papilotów.  Wystarczy nałożyć jedną lub opcjonalnie dwie spiralki na nasz kijek, haczykiem zaczepić pasmo wilgotnych włosów i przeciągnąć je przez papilota :) Można dosuszyć suszarką, albo spędzić w nich całą noc :D



Ja papiloty nakładam na noc, chociaż są średnio wygodne :/ Ale efekt jest fajny i jest dobrą alternatywą dla tradycyjnej lokówki :) Polecam przed założeniem skrętka nałozyć troszkę pianki utrwalającej, albo zaraz po zdjęciu spryskać włosy lakierem :)


Magic Leverage dostępny jest na Allegro i mozna go dostać już od 10 zł :) Polecam :)


23 komentarze:

  1. boskie loczki :D chyba się rozejrzę za tymi cudami :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Kusi mnie to już jakiś czas, ale boję się, że na moich włosach nic nie wyjdzie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdź najpierw czy masz włosy podatne na kręcenie - po prostu załóż zwykłe papiloty :)

      Usuń
  3. Bardzo ładne loczki!
    U mnie na pewno by się sprawdziły, ponieważ mam bardzo podatne włosy na różne odkształcanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dwa dni temu napisałam siebie post o tych spręzynkach;p

    OdpowiedzUsuń
  5. spoko efekt, ale mało ich w opakowaniu :P

    OdpowiedzUsuń
  6. muszę przy okazji wdepnąć do świata spinek :D
    a próbowałaś robić loczki na chusteczki nawilżane? polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o tej metodzie ;o Masz ją może opisaną u siebie na blogu? Brzmi ciekawie!

      Usuń
    2. tak, tutaj: http://greenfrog93.blogspot.com/2013/02/loki-na-chusteczki-nawilzane.html :)

      Usuń
  7. Papiloty to dobra rzecz..jak marzą mi się kręcone włosy to zawsze je używam bo szkoda mi włosó na lokówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o nich. Ja mam jednak za krótkie włosy i boje się efektu baranka po nich. Pamiętam jak je nakładałam mojej szwagierce-ile ja się przy tym namęczyłam:) Ale efekt fajny.

    OdpowiedzUsuń
  9. mam je i sprawdziły się u mnie rewelacyjnie, jak miałam krótsze włosy(takie lekko za ramiona). Miałam takie piękne loczki, prawie jak baranka :D i utrzymały mi się cały dzień(oczywiście pod koniec już trochę się rozprostowały, ale dalej wyglądały świetnie). Muszę nadmienić, że moje włosy są "antykręceniowe" i jak takie świetne loki mi się udały dzięki tym wałkom, to byłam w wielkim szoku :P
    Niestety teraz mam już włosy za łopatki i nawet na końcach nie chcą się pokręcić, bo są po prostu za ciężkie i za grube. Ale do krótszych włosów zdecydowanie polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super sprawa. Szkoda tylko, że są takie krótkie, ja bym najchętniej miała całą burzę loczków na główce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam takie same one są SUPER!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne, ale niestety moje włosy po godzinie były by znów proste ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Super! Chętnie wypróbuję. Sądzisz, że sprawdzą się na wesele? Bo jak ostatnio zrobiłam lokówką na imprezę to zaraz się nie rozprostowały, ale zmieniły kształt ze spiralek na zwykłe loczki, mimo że moje włosy sa podatne na skecanie. A mi tka sie podobają te spiralki i marzy mi się taka fryzura weselna. Co polecasz, aby przetrzymały mi całą noc?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodam, że chcę tylko końcówki reszta prosta tak jak u Ciebie, bo to extra wygląda :)

      Usuń
    2. U mnie by nie wytrzymały całej nocy - ale takie właśnie mam włosy, prostują się jak na złość :)
      Może nakładaj skrętki na wilgotne włosy, pomazane pianką? Ja tak zawsze robiłam, dodatkowo gotową fryzurę psikałam sprejem utwardzającym.

      Usuń
    3. Juz zamówiłam papiloty na allegro! Dziekuję za rady! :) Pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :* Wasze słowa są dla mnie baaaardzo ważne!
Proszę o nie zostawianie SPAMU - takie komentarze będą usuwane.